Milarepa spotyka Padampa Sangye

 W "Belly Cave w Nyanang" Milarepa ujrzał Dakini Lwia-Twarz, gdy słońce wschodziło. 

- Milarepa - powiedziała - Padampa Sangye z Indii podąża ku Tongla. Czy nie wyjdziesz mu na spotkanie?

I tak było, że gdy się spotkali, Milarepa zaśpiewał, a Padampa Sangye zaśpiewał w odpowiedzi o Zluzowaniu Cierpienia. Milarepa słuchał z prawdziwą rozkoszą. Pochłonięty pieśnią i z nagim fiutem na wierzchu. Dampa Sangye widząc to wyrzekł:

- Spójrz na siebie! Powinieneś zakryć to co ci tam sterczy! Wszystko wskazuje na to że jesteś trochę szalony. 

Więc Milarepa zaśpiewał Pieśń Szalonego Człowieka "It rattles when i shake my head - Lama Ole".

Pokłon drogocennym Lamom!
W waszej dobroci przyjmuję schronienie.
Oddalcie proszę przeszkody.
I prowadźcie gdzie trzeba.

Ludzie się dziwują,
Czy Milarepa czasem nie oszalał?
Doprawdy, myślę że tak,
Oto na czym polega moje szaleństwo:


Świrnięty ojciec, świrnięty syn;
Przekaz korby się wydarzył.
Wspaniały Dzierżący Diament jest szalony,
Mój przodek, niezrównany Tilopa, ma nie po kolei, 
A mój dziad, Naropa o! jemu to dopiero nie styka!
Obłąkany jest mój stary ojciec Marpa,
Toteż ja, Milarepa również szurumburum!
Ten przekaz Dzierżącego Diament
Czterech Stanów Buddy to szaleństwo.
Mahamudra Tilopy
to całkowite szaleństwo.
Przytomność w ascezie Naropy
To korba, korba, korba!
Mój ojciec Marpa Tłumacz,
Jemu w głowie namieszały demony czterech klas tantr.
Ja, Milarepa poznałem energię i świadomość,
Szaleństwo, ponad wszelki rozum.

Walnięty jest pogląd, co nic nie woli
Walnięta medytacja, co nie zna odniesień
Walnięte działanie, co kryje brak planu
Walnięty rezultat bez nadziei; obaw
Walnięte obietnice, takie dotrzymane.

To więcej niż szaleństwo, to dzikie porąbanie!
Doprowadzam demony do szału
Z użyciem wskazówek Lamów.
Wiedźmy zmieniam w wariatki
Dzięki błogosławieństwu dakiń.
Radosnych śrubusów dokręcam do gwintu
Ostatecznym wchłonięciem.
Demonice urzeczywistnień całkiem czeszę
Gierkami rozkoszy.

Dziko porąbany? Mało! Jestem zupełnie chory;
Plery mnie jebią od Mahamudry
A klata szarpie od Dzogczen
Słabizna mnie bierze od oddechu wazy
W gorączce od spuszczonej na mnie mądrości
Picno od medytacji ze spodu
Gorący i zimny od błogości i pustki.
Rzygam - uh-oh, oto ustne wskazówki.
Rzeczywistość mnie ucuca i leżę grzeczniutki.

Choroba już za mną, jestem stary trupem.
W poglądzie rozległym,
Zmarłem za rączkę wraz z uprzedzeniami.
W przestrzennej medytacji,
Pociągnąłem do grobu wzloty i upadki.
W obszernym działaniu,
Zmarłem z moralizatorstwem.
W zaowocowaniu, które wszystko zawiera,
Ponieśliśmy śmierć - ja, nadzieje i obawy.
W uniwersalnym samaya,
Ja i moje pretensje, gryziemy glebę.
Ja, jogin, zmarłem
Na polach oświecenia.

Czy dziś mam zemrzeć? Nie wleczcie mnie w całun:
Obleczcie raczej w subtelne przejawienia zewnętrznych zjawisk.
Żadnych sznureczków:
Raczej linę centralnego kanału.
Płaczliwi krewni?
Poproszę dziecko-ucznia niekiepskiej świadomości.
Szary pogrzeb? Nie dla jogina:
Raczej ścieżka wprost do oświecenia.

Dakinie za przewodników,
Prowadzony przez Lamów;
Jakieś tam zielone łąki na wzgórzach dla trupa:
Ech, raczej szczyty Wszechdobrego.
Weź te cmentarze, miejsce schadzek lisów:
Och, rozkoszne ziemie wglądu, zręcznych środków.
Tak! Grób to Vajradhary!

Padampa Sangye troszkę poczuł się połechtany. 
- Złapałem troszkę to szaleństwo twoje! - zaśmiechnął.  
- Co ty na to żebyśmy wydali ucztę ofiarną? - Milarepa odparł.
- Tyś tu gospodarzem - na to Padampa - Więc może ty zadziałasz?

Zatem jak mówi opowieść, Milarepa rozłupał sobie czaszkę i wyjął mózg. Odrąbał sobie kark i obie nogi i to posłużyło do zrobienia zagłębienia pod ognisko. Potem rozgorzał to wewnętrznym płomieniem tummo u nasady pępka rozpalając czachę do jasności. Następnie Dampa Sangye uczynił siedem replik swego ciała z czego każda rozsiadła się na źdźble trawy. Milarepa przetransformował się w siedem mandal Najwyższej Radości (Demczok, Czakrasamvara), zupełne o ośmiu bramach i usadowił tak samo na sterczących źdźbłach trawy wygodnie, by czynić podarowanie. Po jakimś czasie obaj powrócili do swych domów. 

















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Hrabinas Encounter in der Gorlitzer Park zusammen, czyli Gwałtowny Montaż (kontekst)

Szmaragdowe Tablice - Thoth - Wprowadzenie

Interesują kogoś takie rzeczy?